Nie widziałam nigdy takich rozległych wrzosowisk. Są przepiękne. I sam wrzos, poszczególne krzewinki też uroczy. Twoje wianki zachwycają. Te wrzosowe pierwszy raz zrobiłaś? A powiedz, nie kurzą Ci się? Gdzie i jak je przechowujesz, eksponujesz? To mnie ciekawi, bo przecież jest ich coraz więcej, a nie są wiecznotrwałe. Bez pasji żyje się tylko w połowie. Niech żyją pasje!:)Ściskam Cię. Ha
O jak pięknie! Jak mało ludzi. Można odpocząć. Krajobrazy jak w Irlandii. Tęsknię za takimi krajobrazami. Tak wrzosy to jesień. Ale wiosna i lato pojawią się na pewno. Gorej z JESIENIĄ ŻYCIA. Ale co zrobić:)? Pozdrawiam serdecznie i zapraszam do siebie Vojtek
Jolu, ten post możesz powielać tysiąckrotnie! Wrzosy niczym lawenda wyglądają wspaniale z zboczach wzgórz. Twoje zdjęcia doskonale obrazują to naturalne piękno. Marzę, aby pojechać do Szkocji kiedy zakwitają. Mam nadzieję, że to marzenie kiedyś się spełni. Serdecznie pozdrawiam
Nagietku! ja tez lubię planować, oglądać, myśleć gdzie by tu pojechać. Nawet ja wszystko nie wyjdzie to trudno. Samo poszukiwanie też jest fajne. Tak myślimy wstępnie jakie miejsce by odwiedzić w Europie. Znaleźć niedroga kwaterę itp. Najpierw szukam wśród rodziny i znajomych bo ich po świecie porozsiewało:) ( może Ty masz coś ciekawego niezobowiązująco?) Nie wiem czy u nas będzie słonecznie bo na razie ciemno za oknem. W Gdańsku też:) Pozdrawiam Vojtek&Oti Ps. A Oti miała posadzić wrzosy w ogródku......
Mmmm, jak zrobiło się romantycznie, kiedy oglądałam zdjęcia wraz z tą spokojną muzyczką :) O kurcze, jak tam pięknie!!! Te rozległe wrzosowiska, wyglądają nieziemsko :))) Ściskam i pozdrawiam, buziaki
Dziękuję za wizyty i komentarze:))) Te wrzosowiska są naprawdę przepiekne... Ja tymczasem jadę do Domu:)) Wracam niebawem.. Pozostawiam pozdrowienia:)))
Cudowne zdjęcia!!! Nigdy w życiu nie widziałam tak przepięknych i rozległych wrzosowisk. Wyglądają zachwycająco!!! I pomyśleć, że przez długie jeszcze lata, po przeczytaniu Psa Baskervillów wrzosowiska wydawały mi się mrocznym, mało bezpiecznym miejscem. Pozdrawiam Serdecznie
Ostatnio zastanawiałam się czy aby nie kupić wrzosów w kwiaciarni.Przeważył rozsądek - nie miałabym gdzie postawić kolejnej doniczki.Ale w przyszłym roku upiększę nim balkon.Pozdrawiam serdecznie
Hej Ngietku! Melduję, że jadę na Blog Forum Gdańsk 2012! Na moim blogu w ostatnim wpisie na samym dole jest monitorek. Tam będzie można oglądać ON LINE przebieg tego Forum. Odbywa się ono w dniach 13 i 14 października tego roku. Serdecznie zapraszam do mnie na transmisję! Jeśli możesz to powiadam kogoś kto che może oglądać tą imprezę. Będę grał na stadionie PGE Arena w meczu piłki nożnej! :) I już mam tremę bo cyborgiem nie jestem:) Pozdrawiam Vojtek Vojtek&Monitorek
Nie widziałam nigdy takich rozległych wrzosowisk. Są przepiękne. I sam wrzos, poszczególne krzewinki też uroczy. Twoje wianki zachwycają. Te wrzosowe pierwszy raz zrobiłaś? A powiedz, nie kurzą Ci się? Gdzie i jak je przechowujesz, eksponujesz? To mnie ciekawi, bo przecież jest ich coraz więcej, a nie są wiecznotrwałe. Bez pasji żyje się tylko w połowie. Niech żyją pasje!:)Ściskam Cię. Ha
ReplyDeleteCudowne zdjęcia !!!
ReplyDeleteCudowne wrzosy - uwielbiam te małe kwiateczki, są urocze!
Wianeczki rzeczywiście są zachwycające!
Pozdrawiam bardzo cieplutko:)))
O jak pięknie!
ReplyDeleteJak mało ludzi. Można odpocząć. Krajobrazy jak w Irlandii. Tęsknię za takimi krajobrazami.
Tak wrzosy to jesień. Ale wiosna i lato pojawią się na pewno. Gorej z JESIENIĄ ŻYCIA.
Ale co zrobić:)?
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam do siebie
Vojtek
Jolu, ten post możesz powielać tysiąckrotnie!
ReplyDeleteWrzosy niczym lawenda wyglądają wspaniale z zboczach wzgórz.
Twoje zdjęcia doskonale obrazują to naturalne piękno.
Marzę, aby pojechać do Szkocji kiedy zakwitają.
Mam nadzieję, że to marzenie kiedyś się spełni.
Serdecznie pozdrawiam
Nagietku!
ReplyDeleteja tez lubię planować, oglądać, myśleć gdzie by tu pojechać. Nawet ja wszystko nie wyjdzie to trudno. Samo poszukiwanie też jest fajne.
Tak myślimy wstępnie jakie miejsce by odwiedzić w Europie. Znaleźć niedroga kwaterę itp.
Najpierw szukam wśród rodziny i znajomych bo ich po świecie porozsiewało:) ( może Ty masz coś ciekawego niezobowiązująco?)
Nie wiem czy u nas będzie słonecznie bo na razie ciemno za oknem. W Gdańsku też:)
Pozdrawiam Vojtek&Oti
Ps. A Oti miała posadzić wrzosy w ogródku......
Polecam Barcelonę:)))
DeleteWrzosy! Kocham wrzosy, cokolwiek z nich nie zrobić wyglądają pieknie! Zdjęcia cudowne!!! pozdrowienia
ReplyDeleteNo masz...pięknie! Zazdraszam takich widoków. Wrzosy to moje ulubione kwiaty:)
ReplyDeletePozdrawiam serdecznie:)
Ps. Wpadnę tu jeszcze popodziwiać:)
Mmmm, jak zrobiło się romantycznie, kiedy oglądałam zdjęcia wraz z tą spokojną muzyczką :)
ReplyDeleteO kurcze, jak tam pięknie!!! Te rozległe wrzosowiska, wyglądają nieziemsko :)))
Ściskam i pozdrawiam, buziaki
Ależ piękne wrzosowiska! Pewnie i po nich biegałabym z rozwianym włosem i obłędem w oczach, jak najprawdziwsza Mariatka :))
ReplyDeleteDziękuję za wizyty i komentarze:))) Te wrzosowiska są naprawdę przepiekne... Ja tymczasem jadę do Domu:)) Wracam niebawem.. Pozostawiam pozdrowienia:)))
ReplyDeleteWpadłam, by zachwycić się ukochanymi wrzosami.
ReplyDeleteSą cudne!
Życzę Ci dobrej, spokojnej nocy.
Ślę moc pozdrowień.
Ja też z przyjemnością po raz kolejny popatrzyłam na wrzosy.
ReplyDeleteSą cudowne!
Pozdrawiam bardzo cieplutko:)))
cudowne
ReplyDeleteostatnio kupiłam cudowny wrzos w sklepie ogrodniczym
pozdrawiam serdecznie
Bardzo piękne i ciekawe zdjęcia.
ReplyDeletePozdrawiam.
Cudowne zdjęcia!!! Nigdy w życiu nie widziałam tak przepięknych i rozległych wrzosowisk. Wyglądają zachwycająco!!!
ReplyDeleteI pomyśleć, że przez długie jeszcze lata, po przeczytaniu Psa Baskervillów wrzosowiska wydawały mi się mrocznym, mało bezpiecznym miejscem.
Pozdrawiam Serdecznie
Ostatnio zastanawiałam się czy aby nie kupić wrzosów w kwiaciarni.Przeważył rozsądek - nie miałabym gdzie postawić kolejnej doniczki.Ale w przyszłym roku upiększę nim balkon.Pozdrawiam serdecznie
ReplyDeleteCudne miejsca Nagietku..I te wianuszki naprawdę zauroczyły moje oczka::))buziaczki.
ReplyDeleteWpadam by nacieszyć oczy Twoimi wrzosami.
ReplyDeleteOczywiście, że mam w ogrodzie.
To tylko namiastka cudownej Twojej przyrody.
Pozdrawiam
ReplyDeleteHej Ngietku!
Melduję, że jadę na Blog Forum Gdańsk 2012!
Na moim blogu w ostatnim wpisie na samym dole jest monitorek. Tam będzie można oglądać ON LINE przebieg tego Forum. Odbywa się ono w dniach 13 i 14 października tego roku.
Serdecznie zapraszam do mnie na transmisję! Jeśli możesz to powiadam kogoś kto che może oglądać tą imprezę. Będę grał na stadionie PGE Arena w meczu piłki nożnej! :) I już mam tremę bo cyborgiem nie jestem:)
Pozdrawiam Vojtek
Vojtek&Monitorek
Oooo...jeszcze są te cudne wrzosy!
ReplyDeleteSą naprawdę urocze!
Pozdrawiam bardzo cieplutko:)))
Cudowne wianki, a od zdjęć dech zapiera... :)
ReplyDelete