Drum Castle to jeden z najstarszych i najpiękniejszych zamków w północno – wschodniej Szkocji. Wzniesiony został u brzegu rzeki Dee, zaledwie 10 mil od centrum Aberdeen i przez 24 pokolenia (ponad 6,5 wieku) pozostawał siedzibą rodziny Irvine. W 1975 ostatni Lord Drum, Henry Quentin Forbes, przekazał posiadłość pod opiekę National Trust for Scotland.
Wewnątrz zamku znajdują się pokaźne zbiory biblioteczne. Wrażenie robią piękne gregoriańskie meble, kolekcja obrazów i sklepione sufity. Na terenie części budynku zajmowanej dawniej przez służbę mieści się kawiarenka i sklepik z pamiątkami.
Widok z wieży |
Szczególne wrażenie robi historyczny ogród różany znajdujący się w odgrodzonej części posiadłości. Ogród ten podzielony został na cztery części, z których każda zaprojektowana została zgodnie ze smakiem każdego z ostatnich 4 wieków. Także róże znajdujące się w każdej z tych kwater odpowiadają okazom hodowanym w danym wieku. Łącznie w ogrodach Drum znajduje się 400 różnych odmian tych kwiatów.
Trzy liście dębu - herb rodzinny właścicieli zamku. |
Inną atrakcją jest pięknie zaaranżowany staw z roślinami wodnymi, trawami ozdobnymi i lnem nowozelandzkim. Na wielbicieli spacerów na terenie tej rozległej posiadłości czekają trzy szlaki piesze
Jak miło oko zawiesić Nagietku:) Świetnie zachowany zamek, piękne róże i cudowna rusałka:)
ReplyDeletePozdrawiam serdecznie Jolu i życzę miłego weekendu:)
Marysia
Dziękuję za wizytę!
ReplyDeleteDodałem już Twój blog do moich ulubionych blogów.
Piękne fotki i taka okolica. Ja bardzo lubię zieleń i przestrzeń. I przepiękna fotka w czołówce bloga. Czyli wszystko na swoim miejscu:) Ty też:)
Pozdrawiam z pochmurnej 100licy
Wszystko piękne zamek,ogród...ale urzekła mnie ta figurka...śliczna jest!!! :)))
ReplyDeletePiękne i majestatyczne widoki ---co przyciągnęło mój wzrok : ogród różany !!!! w SZCZECINIE mamy tzw Różankę a w niej 1000 gatunków róż z całego świata!!
ReplyDeletezrobię galerię i wstawię na bloga .
Dzięki za wspaniały spacer i ciekawa historię.
Bajkowe miejsce, pewnie nie chciałby mi się stamtąd wychodzić. Pięknie:)
ReplyDeletePozdrawiam serdecznie:)
Urzekł mnie zwłaszcza widok z wieży na zamkowe dachy i ta istota na ostatnich zdjęciach. To najprawdziwszy elf?
ReplyDeleteZamek jest piękny niezaprzeczalnie.
ReplyDeleteAle te róże,te nimfy w ogrodzie, a nawet ten herb klonowy - bajka !
Cudne miejsca nam pokazujesz Jolu.
Pozdrawiam Cie bardzo cieplutko:))
Zamek robi wrażenie, ale największy zachwyt budzi roślinność i tak duża odmiana przepięknych róż :)
ReplyDeleteZaufałam blogspotowi i nie zaglądałam tu, ponieważ wskazywał mi, że ostatni wpis był dodany 2 tyg. temu :))) A to oszust!!! :)
Pozdrawiam serdecznie.
Ach...jak cudownie :)
ReplyDeleteZamek i ogrody prezentują się wspaniale!!!
Pozdrawiam Słonecznie :)
Zapachem róż wielobarwnych zwiodłaś mnie dzisiaj Nagietku, pięknem nieznanych miejsc. Dziękuję Ci za to ślicznie i pozdrawiam słonecznie z Krynickich plaż. :-)))
ReplyDeletewanda56
fotki super Jolu, dzięki za wizytkę
ReplyDelete